Jak większość z Was pewnie wie, dieta naszych pupili jest bardzo istotna i ma duże znaczenie w poprawnym funkcjonowaniu całego organizmu psa. To jak go będziemy karmić zależy od nas — na rynku jest bardzo duży wybór karm suchych i mokrych o najróżniejszych wariantach smakowych, czy też o indywidualnym przeznaczeniu — dla psów po kastracji, nietolerancji pokarmowej czy dla tych z nadwagą.
Dieta naszego czworonoga z zasady nie powinna być zróżnicowana i zmienna. To znaczy, że nie powinniśmy często wprowadzać nowych karm czy dokarmiać go "ludzkim" jedzeniem, "przecież on tak patrzy i jak mu nie dać". Oczywiście nie będzie to od razu zbrodnią o ile nasz pies nie jest na daną rzecz uczulony czy nie ma problemów z układem pokarmowym. O tyle jednak gorzej, jeśli nasz pupil źle znosi takie urozmaicenia — wówczas powinniśmy tego unikać i zaprzestać podawania mu naszych dobroci. Jeżeli nasz przyjaciel na co dzień jest na wybranej diecie i mu ona służy — to pozostaje nam się tego trzymać.
A więc co powinno przede wszystkim zwrócić naszą uwagę?
Częste biegunki, odbijanie, czy przeciwnie — zaparcia, gdzie pies ma problem z wypróżnianiem, wzdęcia (najczęstszą przyczyną ich występowania jest podawanie psu ciężkostrawnej karmy), bóle, wymioty oraz związany z nim nieprzyjemny zapach czy też problemy skórne (tutaj musimy wiedzieć, że nie zawsze pojawiają się one od razu a niejednokrotnie dopiero po dłuższym czasie nieodpowiedniej diety). To najczęstszych problemów dermatologicznych możemy zaliczyć wypadanie sierści i łupież. Ważnym aspektem, na który musimy zwrócić uwagę są wszelkie zachowania takie jak: wylizywanie się, nadmierne drapanie (pomimo stosowania zabezpieczeń na pchły) czy wygryzanie łap. Należy wówczas udać się do weterynarza, gdyż może być to świąd skóry wywołany z przyczyn alergicznych.
Pamiętajmy, że dla psów ciężkostrawne są rośliny strączkowe, dlatego należy ich unikać. Przykładowo powinniśmy omijać w pożywieniu takich warzyw jak fasoli, grochu, cebuli czy kapusty. Ważny jest też sposób podawania karmy — jeżeli nasz pupil ma problem z gryzieniem/ przeżuwaniem i jedzenie pochłania w całości i w szybkim tempie, dobrym sposobem będzie zastosowanie miski spowalniającej. Zbyt szybkie jedzenie wywołuje u psa gazy czy nawet może u poszczególnych ras spowodować skręt jelit. Niektóre psy są także uczulone na mleko, laktozę czy gluten — co też jest częstą przyczyną wzdęć.
Oczywiście są też inne powody, dla których warto zmienić karmę, między innymi nadwaga, jeżeli zauważymy, że pies pomimo dobrze dostosowanej dawki przybiera znacząco na wadze, należy ją zmniejszyć lub zmienić na mniej kaloryczną (tutaj świetnie sprawdzą się karmy light — przeznaczone dla nieco cięższych czworonogów, które mają pomóc zrzucić im kilka kilogramów czy też utrzymać odpowiednią wagę). Oprócz nadwagi powodem, przez który czasami trzeba zmienić karmę jest dostępność — a właściwie jej brak czy też sama kwestia finansowa i osobiste preferencje.
Zmiana karmy — krok po kroku
Musimy wiedzieć, że układ trawienny psa różni się od naszego, a sama flora jelitowa potrzebuje czasu, by się przystosować do nowej karmy. Nie należy robić tego od razu — w ciągu jednego dnia, tylko wprowadzać odpowiednią ilość do poprzedniej karmy. W internecie znajdziemy ogólnie przyjęty schemat polecany przez weterynarzy. Polega on na zasadzie mieszania — na początku (2-3 dni) podajemy 3/4 aktualnej karmy, którą jadł do tej pory pies, a pozostałą część 1/4 dodajemy nowej. Zwiększać należy stopniowo do 1/2, tak by w ciągu około dwóch tygodni dojść do karmienia wyłącznie nową karmą.
Reasumując urozmaicenie diety nie jest konieczne, aczkolwiek jeżeli zależy nam by nasz pupil nie jadł nieustannie jednej karmy o tym samym smaku – w końcu kto chciałby jeść codziennie dla przykładu frytki, to możemy zmienić ją na inny wariant smakowy zostając przy jednej marce. Dlaczego? Otóż na ogół jakość i skład z tej samej linii są zbliżone i nie powinno to zaszkodzić naszemu psu. Pamiętajmy, że to jak nasz pisak się odżywia, zależy od nas a utrzymanie zdrowej i stałej diety jest bardzo ważne. Jeżeli więc zauważymy u naszego psiaka jeden czy kilka z powyższych objawów powinniśmy go bacznie obserwować i jeśli gorszy stan się utrzymuje, skontaktować się z weterynarzem.
Dziękujemy Ci za przeczytanie tego artykułu, spędziliśmy mnóstwo czasu, tworząc go dla Ciebie. Mamy nadzieję, że to co napisaliśmy było dla Ciebie pomocne, interesujące lub po prostu poruszające, jeżeli tak daj znać o naszym blogu swoim znajomych i prześlij link tego artykułu dalej.
Jeżeli interesują Cię ciekawostki i porady o naszych psich i kocich przyjaciołach to zapraszamy Cię do śledzenia naszego fanpage:
- Dołącz do nas na Instagramie
- Dołącz do nas na Facebooku
- Zapisz się do Newslettera.
Bądźmy zatem w kontakcie!