Kategorie blog
Czy istnieje coś przyjemniejszego niż dotykanie miękkiego kociego futerka? Koty uwielbiają być przez nas głaskane a my uwielbiamy to robić, ponieważ jest to bardzo odprężająca i uspokajająca czynność, niosąca pozytywne korzyści dla naszego zdrowia i pogłębiająca więzi z naszym pupilem. Ale czy koty zawsze odczuwają przyjemność z tej formy bliskości? Poznaj kocie „magiczne miejsca” oraz te zakazane do których twoja ręka nie powinna się zbliżać.
Czy koty lubią być głaskane?
Koty lubią być głaskane przez człowieka z tych samych powodów, dla których lubią fizyczny kontakt z bliskimi sobie przedstawicielami własnego gatunku.
Wbrew stereotypom koty są całkiem towarzyskimi zwierzętami. Co prawda nie aż tak bardzo jak psy, ale jednak. Blisko zaprzyjaźnione ze sobą osobniki często wchodzą w interakcje, okazując sobie wzajemne przywiązanie, między innymi poprzez wylizywanie sobie futra. Oczywiście często kocia matka tak postępuje ze swoimi dziećmi.
Wzajemne czochranie futra nie tylko sprawia tym zwierzakom przyjemność. Ocieranie się o siebie służy również wymianie zapachów – na ciałach naszych pupili rozmieszczone są gruczoły zapachowe, odgrywające znaczącą rolę w porozumiewaniu się.
Które części kociego ciała są najbardziej wrażliwe na głaskanie?
Uważa się, że niektóre części ciała kota wolno nam głaskać, a niektórych lepiej nie dotykać, ponieważ zwierzaki tego nie lubią. Istnieją poszczególne punkty, gdzie nasi pupile są bardziej wrażliwi na dotyk, ponieważ znajdują się na nich skupienia komórek czuciowych. Sprawia im również przyjemność głaskanie i drapanie miejsc, w których zlokalizowane są gruczoły zapachowe.
O jakich fragmentach kociego ciała mówimy? Przede wszystkim o głowie: czoło, okolice małżowin usznych. Bardzo pozytywnie nasi mruczący podopieczni reagują na drapanie po brodzie, muskanie policzków oraz czochranie po karku. Koty bardzo też lubią być głaskanymi po grzebiecie, wzdłuż kręgosłupa oraz w wielu przypadkach drapanie u nasady ogona.
Gdzie nie wolno głaskać kota?
Spośród miejsc, których głaskanie jest nie wskazane, a wręcz zabronione, często wymienia się koci brzuch. Zwierzęta instynktownie go chronią, ponieważ jest najczęstszym, obok szyi, miejscem śmiertelnych ataków drapieżników. Dlatego panuje przekonanie, że koty nigdy nie pozwalają ludziom głaskać się po brzuchu.
Prawdą jest jednak, że wszystko zależy od kota i jego relacji z człowiekiem. Zwierzaki na wiele potrafią pozwolić człowiekowi, z którym są bardzo mocno związane emocjonalnie, ponieważ darzą go głębokim zaufaniem. Oczywiście wobec kota, z którym nie jesteśmy aż tak zaprzyjaźnieni, lepiej nie przekraczać pewnych granic. Podobnie jest z głaskaniem pod włos.
Jak poznać, że kot ma dosyć głaskania?
Obcując z kotem należy pamiętać, że jest to zwierzę bardzo niezależne. Jeśli chcemy zasłużyć na jego zaufanie, starajmy się postępować z nim delikatnie i niczego mu nie narzucać. Gdy nasz pupil nie ma ochoty na czułości, pozwólmy mu odejść. Tylko po czym to poznać? Między innymi po tym, że zaczyna się wiercić i próbuje wyzwolić się z naszych objęć, nie mówiąc już o mniej subtelnych sygnałach, jak pacnięcie łapą lub uchwycenie naszej ręki zębami.
Dziękujemy Ci za przeczytanie tego artykułu, spędziliśmy mnóstwo czasu, tworząc go dla Ciebie. Mamy nadzieję, że to co napisaliśmy było dla Ciebie pomocne, interesujące lub po prostu poruszające, jeżeli tak daj znać o naszym blogu swoim znajomych i prześlij link tego artykułu dalej.
Jeżeli interesują Cię ciekawostki i porady o naszych psich i kocich przyjaciołach to zapraszamy Cię do śledzenia naszego fanpage:
- Dołącz do nas na Instagramie
- Dołącz do nas na Facebooku
- Zapisz się do Newslettera.
Bądźmy zatem w kontakcie!
